Po Sofii Coppolli można było się spodziewać takiego majsterszczyku - natomiast Bill Murray aktorsko wypadł świetnie, a przecież znany jest z ról zwłaszcza komediowych. Scarlett Johansson - cudowna. Oboje tworzyli parę jakby nie z tego świata. Inteligenty, urzekający film. Pewnie na gali Oscarowej i tak nic dostanie i Ci wszyscy zwolennicy papki zza Oceanu będą wniebowzięci, przy nagrodach dla Powrotu Króla lub Deppa, ale kogo to tak na prawdę obchodzi? WAŻNA WIADOMOŚĆ: NA FESTIWALU W BERLINIE BŁYSNĄŁ PONOWNIE SEQUEL PRZED WSCHODEM SŁOŃCA Z ETHANEM HAWKIEM I JULY DELPY, pt PRZED ZACHODEM SŁOŃCA!!!!!! Polecam, bo to będzie z pewnością tego formatu co "Miedzy słowami"!
No i warto wspomnieć jak cudownie Coppola ukazuje idiotyzm Matrixa w scenie chociażby z konferencji prasowej :)