Co prawda, to prawda... Akurat role idiotek dobrze jej wychodzą...Nie w sensie, że chcę ją obrazić, bo ją bardzo lubię :) Przynajmniej umie grać. (Proszę bez komentarzy typu :"może ona wcale nie musi grać" itd...

Nie wiem co ty od Niej chcesz. Sprawdza się w komediach. A ty sama do tv chyba się nie dostałaś?

JA? Przecież nie napisałam nic, czym chciałabym ją obrazić!

Ja nie pisałem do Ciebie tylko do tej co ten temat założyła. Wybacz jeśli to tak odebrałaś ;D

Napisałeś w odpowiedzi do mojego postu, więc tak to odebrałam... :P Ja oglądałam z nią 13 filmów. Uważam, że zazwyczaj gra... "roztargnione" kobitki, które same nie wiedzą czego chcą i śmieją się ze swojej głupoty. Ale dobrze jej to wychodzi, może lubi takie role, a może tylko takie dostaje..? nie wiem, ale mi tam się podoba

życze Tobie z całego serca żebyś została taką idiotką jak ona tzn. została taką aktorką i tyle zarabiała co ona buhahaha

Pzdr.

A ja sobie tego nie życzę, bo wolę być biedna i mieszkać pod mostem, ale mimo wszystko pozostać osoba inteligentną, aniżeli mieć wille z basenem i pustkę w głowie. Tobie również życzę z całego serca abyś był/a zawsze mądra/y i żebyś zawsze pamiętał/a co jest najważniejsze na świecie.

Bogaty nie równia się głupi. Wręcz przeciwnie, tylko inteligentny człowiek poradzi sobie w życiu i wyjdzie z biedy. Może masz jakieś kompleksy.

Nie mówię że bogaty zawsze musi być głupi, ale wydaje mi się że dużą większą wartość ma mądrość aniżeli bogactwo. Z prostej przyczyny mądrość jest czymś dużo trwalszym niż bogactwo. Życzył mi abym była idiotką, ale bogatą. A ja tam nie chce być bogata kosztem możliwości zdobywania wiedzy. Chyba źle mnie zrozumiałeś. :)

Chyba też mnie źle zrozumiałaś, nie powiedziałem żebyś była idiotką, ale bogatą, tylko żebyś była idiotka taka jak ona, co nie uważam za obraze, ponieważ nie sadze że pani Anna jest idiotką, jest aktorka a to dwie rózne rzeczy. Jeżeli sadzisz że jest idiotką to widocznie dobrze wykonuje swój zawód, to był jej zamierzony cel aby w danym filmie być idiotką. Więc tak sie nie spinaj, zostaw troche szaleństwa na manopauze:D

lol, jedna na milion ;D

;D

Nie jest beztalenciem, nie ujęłabym tego tak. Po prostu każdy patrzy na nią przez pryzmat Strasznego filmu, w którym grała takiego pustaka, że po prostu ludziom tak to się wbiło w pamięć, że nie jest przekonująca w innych rolach niż głupawych blondynek. Ale beztalenciem bym jej nie nazwała. Jest ładna, zgrabna i ciekawie gra. Jedynie co mnie w niej irytuje to jej śmiech.

Być może masz racje ja właściwie widziałam z nią tylko Straszny Film gdzie bardzo zresztą mi się podobała. Zgodzę się że jest ładna i zgrabna i też uważam jej grę aktorską za interesującą.

Jak dla mnie w każdym filmie gra w identyczny sposób i jest po prostu jakaś głupawa

twoje ostatnie zdanie mnie rozwalilo:) czyli nadajesz sie do grania takich ról?

akurat w pierwszej i drugiej części blondynką nie była