A teraz pokazała klasę w Dyktatorze, szacun :)
Wytłumaczył bym ci, ale jak widać poczucia humoru to ty nie masz, także w twoim wypadku nie da rady :)
mnie smiesza filmy typu Dwoje do poprawki lub Przekret , takie na troche innym poziomie, wiec tak raczej sie nie dogadamy:)
Gratuluje że oglądasz filmy na wysokim poziomie, zaczynam się bać Twojej niesamowitej inteligencji :D A może w ogóle nic nie zrozumiałaś z Dyktatora :)
Klase to ona by pokazała jakby przestała grać w debilnych komediach... Bo z niczym innym mi się nie kojarzy
Mhm, zgadzam się w zupełności. Strasznie mnie ta aktorka irytuje, może właśnie przez swoje tandetne role. Jedynie w filmie "Ilu miałaś facetów" była znośna, ale i tak pełniła rolę najsłabszego ogniwa w obsadzie. Wiem, ma wielu fanów, pewnie zaraz zostanę zlinczowany - ale ja jej gry nie lubię.
PS. Oglądałem "Dyktatora", lubię taki rodzaj humoru (tak samo jak "Przekręt", "Zgon na pogrzebie" z 2007 czy "Jak Poznałem Waszą Matkę), ale Faris również psuła wizerunek produkcji.
niestety, ale nie zagrała w żadnym ambitniejszym filmie. wszystkie produkcje, w których wystąpiła to typowe amerykańskie gnioty, dla ludzi, którzy lubią proste poczucie humoru, wręcz głupie (to tak jak śmianie się, z osoby przewracającej się na skórce od banana). dla mnie, aktorka najniższych lotów.
no cóż, przynajmniej wyrażam konstruktywną krytykę, a nie obrażam ludzi, których opinia mi się nie podoba. gratuluję.
"typowe amerykańskie gnioty, dla ludzi, którzy lubią proste poczucie humoru, wręcz głupie" ten tekst też można uznać za obraźliwy. Zresztą każdy ma swój gust, nie chciałem Cię obrazić, więc peace.