Giovanni Ribisi

Antonino Giovanni Ribisi

7,4
15 292 oceny gry aktorskiej
powrót do forum osoby Giovanni Ribisi

Zawsze wciela się w role jakichś regeneratów albo psychopatów, wiecie może dlaczego?xD

kacperfeelon

Regene.. Renegatów degeneratów?

Birke_La_Folle

o Boże, rzeczywiście! D:
degeneratów* :P

Birke_La_Folle

szkoda, że nie regeneratorów :D Ale racja, tak jakoś pasuje do tych ról :D

mroziu1978

może lubi takich grać i dlatego :D oczywiście zgadzam się ze pasuje, dobry aktor jest ;)

kacperfeelon

bo ma twarz psychopaty. bez urazy oczywiście. jak dla mnie z wyglądu bardzo podobny do Gary'ego Oldmana z "Leona Zawodowca"

zolwik_206

i często grając role drugoplanowe, "kradnie" film pierwszoplanowym aktorom, jak w "Tedzie" czy "Dzienniku zakrapianym rumem".

użytkownik usunięty
zolwik_206

To wcale nie obraza, szczególnie, że dzięki temu nieźle zarabia ;)

kacperfeelon

Nieprawda, że samych degeneratów, a nawet jeśli, to trochę pociesznych. Czy był taki zły w "The Mod Squad". W "60 sekundach" tez był w miarę spoko, był w zasadzie ofiarą i można go było lubić. Rola w "Avatarze" Camerona, nie miała chyba nic z drania, a jego postać protokolanta z "Nieba" Tykwera, gdzie partnerował Cate Blanchett to rola życia, człowiek, który co prawda pomaga przestępczyni, ale robi to, bo widzi w niej człowieka, no i sam przestępcą nie jest. Ról pozytywnych jeszcze by się trochę znalazło. Nie powinno się przypinać mu takiej łatki.
Zresztą widzę, że to nie pierwszy przypadek takiego niesprawiedliwego szufladkowania. Podobnie było choćby z Samem Rockwellem czy Grahamem Beckellem, a nie są oni jedynymi ofiarami takich osądów.

Żeby nie było, nic do Ciebie nie mam.

Shiloh

Sama Rockwella widzialam teraz w "Poltergeist", w roli przykladnego ojca i meza, wiec chyba wyrwal sie z szuflady :) Co do Ribisi, to po prostu taka ma urode... moze nie degenerata, ale takiego "wsiowego glupka" - oczywiscie bez podtekstow ani dopowiedzen, ale tak mi sie kojarzy i w takich rolach jest czesto obsadzany.

kacperfeelon

Właśnie chciałem napisać to samo bo gość jest idealny ze swoją facjatą do ról psychopatów skrzywdzonych w dzieciństwie.Niby taka niepozorna ale jednak niepokojąca twarz.Dajcie mu rolę na wzór Hannibala Lectera a zgarnie wszyskie oskary

boldanes1

A wg mnie wcale nie ma facjaty psychopaty, przeciwnie, ma dość pospolitą i mało charakterystyczną buźkę i łatwo mógłby przepaść w gładkich i nijakich rólkach. Ale ma wybitny talent aktorski i dzięki temu wystarczy kilka spojrzeń i nagle ta buźka staje się twarzą szaleńca. Uwielbiam gościa. Doskonały przykład, że nawet przeciętne warunki fizyczne i pospolita aparycja są niczym, jeśli ktoś ma talent i osobowość.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones