Haha dokładnie! Wczoraj widziałem ją w Naznaczonym i byłem święcie przekonany, że to Sasza :) Jak dwie krople wody!
mi tak samo! dlatego az weszłam na jej profil tutaj by sprawdzic czy to przypadkiem nie jedna i ta sama osoba.
Ja też mam przyznaje racje . Jak oglądałam Barwy szczęścia to zawsze mówiłam że tam gra Sasha . Bardzo podobne i mówiłam mojej siostrze że ona chyba są bliźniaczkami
Zgadzam się z Wami w 100% - to sobowtór Sashy :) I właśnie dlatego tak ją lubię ;) Obie są super !!!!!
Jak dla mnie, to podczas oglądania filmu "Zjednoczone stany miłości", kilka razy miałem wrażenie, że to Alicja Bachleda-Curuś. Oczy i kwadratowa szczęka wypisz wymaluj. Przynajmniej w niektórych momentach w zależności od przybranej pozy i mimiki.